Ursus rośnie w siłę- otwarcie nowej hali produkcyjnej
16 września 2016 roku to ważna data w historii marki Ursus. Polska marka o ponad 120-letniej tradycji mechanizacji polskiego rolnictwa, otworzyła nową halę produkcyjną w Lublinie. Inwestycja o powierzchni 23 tys. m². została zrealizowana w niespełna 7 miesięcy za kwotę 6,5 mln zł. W nowej hali będą produkowane m.in. ciągniki, pojazdy elektryczne, pojazdy wojskowe, autobusy i trolejbusy. Nowa inwestycja to większy potencjał produkcyjny, potrzebny dla dalszego rozwoju Ursusa - podkreślał Karol Zarajczyk, prezes spółki Ursus S.A.
Produkowane przez spółkę autobusy, trolejbusy i autobusy elektryczne, a także projektowany autobus z napędem wodorowym są odpowiedzią na zwiększające się zapotrzebowanie na innowacyjne i ekologiczne środki komunikacji. Segment pojazdów elektrycznych to jeden z najbardziej perspektywicznych segmentów rozwoju w Europie w związku z unijnymi wymogami ograniczenia emisji CO2.
Firma cały czas rozszerza swoją ofertę produktową, podczas otwarcia hali produkcyjnej odbyła się również premiera nowego elektrycznego samochodu dostawczego. Ursus chce być w czołówce europejskich graczy i dlatego od kilku lat z sukcesem rozwija dział środków transportu zasilanych „ zieloną" energią - podkreślał prezes spółki.- Chcemy zaoferować samochód m.in. firmom transportowym oraz służbom komunalnym w miastach i gminach. Dostawczy pojazd o niskich kosztach eksploatacji, spełniający wymogi ograniczenia emisji Co2, może być optymalnym rozwiązaniem na potrzeby władz lokalnych.
Spółka aktywnie działa również w zakresie handlu zagranicznego i pozyskiwania nowych odbiorców. Wśród perspektywicznych kierunków rozwoju dla Ursusa prezes Zarajczyk wymienia - Afrykę. "Przede wszystkim Afryka. To są duże projekty, które powodują, że środki, dzięki którym tam funkcjonujemy, reinwestujemy w rozwój. Naszym głównym rynkiem jest w tej chwili Etiopia. Zrealizowaliśmy kontrakty o wartość 90 mln dolarów. Mamy tam bardzo dobrą pozycję. Kontynuujemy to i będziemy na komercyjnych zasadach bardzo mocno eksplorować ten rynek. To jest 70 mln ludzi, gdzie mechanizacja rolnictwa dopiero się budzi" - zaznaczył.
Jak dodał, Ursus rozpoczyna też projekt w Tanzanii. "Jego wartość to 55 mln dolarów, na budowę fabryk i montowni. Będziemy szkolić nie tylko technicznie, ale też uczyć zaawansowanego rolnictwa. Trzeba pamiętać, że Polska jest postrzegana jako kraj rolniczy, który wspaniale przeszedł mechanizację rolnictwa" - powiedział Zarajczyk.
Kolejne rynki, którymi interesuje się Ursus, to Kazachstan i Iran. "Nowy ambasador Kazachstanu bardzo nam pomaga, stara się otworzyć nam ten rynek i liczymy tam na dobre otwarcie w tym kraju. Drugi rynek, również dla nas bardzo interesujący, to Iran. Otworzyliśmy tam nasze biuro, które nie tylko zajmuje się traktorami i maszynami rolniczymi, ale również autobusami.
Ursus należy do kluczowych inwestorów regionu lubelskiego. Spółka posiada obecnie 3 zakłady produkcyjne: w Dobrym Miescie, w Opalenicy i największy w Lublinie, gdzie zatrudnia łącznie ponad 800 osób.